Sunday, August 30, 2015

raining life




wemightdietomorrow:

sometimes I see the beauty in rain and the other times I just see the reflection in puddles.



Nigdy nie byłam wielką zwolenniczką lata... nie neguje słońca, pogody, lata. Ale mimo wszystko moją ulubioną porą roku jest zima, i lepszą opcją spędzenia wieczoru jest siedzenie w jesienno-zimowy wieczór, otulona w ciepły koc, ze skarpetkami do kolan, w szerokim swetrze z kubkiem gorącego kakao i książką, niż na imprezie w gorący wieczór.

Jeśli chodzi o lato, jedynym plusem według mnie jest oglądanie wschodu i zachodu słońca na plaży. To kocham. 

Deszcz.. mało kto go lubi. No chyba, że rośliny, które żyją w dużej mierze dzięki niemu. Czy mogę porównać się w tym momencie do rośliny?

iivodka:

Likes | Tumblr pe We Heart It.

Kocham Deszcz. Kocham wpatrywać się w spadające krople, które ostają na szybach. Kocham zapach po deszczu. 
Może pomyślicie, że jestem nieco nudna i aspołeczna.. otóż, może i tak. Lubie samotność, lubię być sama ze sobą, ze swoimi myślami, emocjami, z książkami, z moim własnym światem. Naprawdę to lubię. Nie mówię, że tak spędzam całe swoje życie, bo mam wspaniałych przyjaciół, z którymi uwielbiam spędzać czas, ale jednak mimo wszystko czasem odcięcie się od całej rzeczywistości jest dla mnie materiałem budulcowym schematu życia.


Melancholia, monotonia nieco nie pasują do mojego pełnego zmian życia.
Ale tak, kocham zmiany, ale jednocześnie kocham trwać w jesiennej melancholii. 
Dlatego kocham Anglię.


Two steps into the night,
the clouds thicken.
Six paces more,
frigid drops bite my skin.
Ten total,
moisture penetrates my thin
unsound
frame.

Jeśłi chodzi o zimę, tutaj nie jestem tak zachwycona. Śnieg nie jest dla mnie niczym wyjątkowym. Chociaż wole ją zdecydowanie bardziej od lata. Gdzie zimą nie mam wyrzutów sumienia, że nie muszę wychodzić z domu... TAK..

Jako melancholijny mol książkowy i kakao pijca zaliczam właściwie tegoroczne lato do udanych, mimo tego,  że pogoda nie raz dawała w kość i upały były niemiłosiernie częste, jestem zdecydowanie na tak. Rzecz jasna wszystko nie dzięki pogodzie, ale bardziej dzięki ludziom i miejscom. Normalnie to bym pewnie całymi dniami narzekała, jak to nie jest gorąco, mruczała i dąsała się przed każdym wyjściem na zewnątrz... tak.. 

nickylo:

Let the rain kiss you. Let the rain beat upon your head with silver liquid drops. Let the rain sing you a lullaby.

Innymi słowy.. tak kocham deszcz. Taniec w deszczu, krople kapiące z włosów to moje klimaty. 

Może post o pogodzie jest nieco oklepany, ale myślę, że o wyrażaniu się o deszczowej aurze zdecydowali się naprawdę nieliczni.

lovequotesrus:

Lovequotesrus Friday Shoutout Winner kcstrife
Everything you love is here

Widząc spadające krople z nieba, uderzające o asfalt, patrząc z okna pierwszego piętra czuje spokój. Ukojenie wszelkim nerwom, emocjom. Nie pozwalam żadnej myśli wejść do mojego umysłu. Odizolowuje się od całego świata. Jestem sama, tylko ja i krople z nieba. 


Patrze, nie odrywam wzroku. Widzę to piękno, niczym dzieło sztuki. Wszystko wygląda niesamowicie. Kocham ten stan
,aerienette:

☽◯☾

Odkryłam spokój. Swój własny spokój.

summertimesadness1:

love rain











DODAWAJCIE MNIE NA SNAPIE - ahcarly
I NA INSTAGRAMIE - ahcarly





źródło: https://www.tumblr.com/register/follow/beautiful-rainyday